Ignacy Misiuda: Na Hawajach

Uczniowie klas 1-5 naszej szkoły sami napisali książki, które zostały opublikowane nakładem wydawnictwa szkolnego. Oto książka "Na Hawajch" napisana przez Ignacego Misiudę z drugiej klasy.

Pewnego razu leciałem razem z mamą, tatą i siostrą samolotem na Hawaje. Lot trwał 6 godzin.

Pożyczyliśmy samochód i pojechliśmy do hotelu. W hotelu odpoczęliśmy a potem poszliśmy na plażę.

Na drugi dzień, my poszliśmy nurkować z maskami do nurkowania. My zobaczyliśmy dużo ryb. Tam było bardzo głęboko. Było bardzo fajnie.

My poszliśmy do miasta. Blisko miasta jest plaża! Tam na plaży wieje mocny wiatr. Piasek leci na ludzi.

Ja bardzo lubie bawić się na plazy Mogę robić zamki z piasku albo mogę iść do wody i bawić się w falach, ja lubię wielkie fale.

Pewnego dnia, my poszliśmy oglądać zastygłą lawę. Po wybuchu wulkanu lawa spłynęła do morza. Gdy szliśmy po lawie ja uziałem kawek ławy. Mam go w domu. Przypomina mi o wakacjach.

O czternastej my poszliśmy na lotnisko. Lecieliśmy 6 godzin samolotem. Wyglądowaliśmy około 23. To były wspaniałe wakacje.