
Klan Mroku został
zaatakowany przez Klan Światła. Myśleli oni, że Klan Mrok kradnie pożywienie.
To była prawda. Potem zaczęła się duża walka. Dwa koty zostały zabite. Jeden z
Klanu Mroku, który nazywał się Czarne Słońce, a drugi z Klanu z Klanu Światła -
Poranna Rosa. Walka się skończyła i Klan Mroku musiał oddać skradzione myszy i
ptaki.
Terytorium Klanu Życie jest bardzo piękne i łatwo jest tam się ukryć. Jest
tam dużo drzew liściastych i mały strumyk do picia. Jest dużo podziemnych
tuneli, w których koty mogą się ukryć. Rośnie u nich dużo leczniczych roślin.
Pewnego dnia, mały kot z Klanu Życie, który nazywał się Niebieskie Oko,
został porwany przez człowieka. Trafił do domu i spotkał tam szczeniaka. Nie
mógł się wydostac na zewnątrz. Pies mu bardzo dokuczał. Niebieskie Oko bardzo
tęsknił do swojej rodziny. Na szczęście koty z jego klanu: Czarna Łapa, Bystry
Ogon i Białe Pióro wydobyli go z domu człowieka przez otwarte okno. Niebieskie
Oko, pomimo tego że miał jedzenie na zawołanie nie chciał być domowym kotem.
Cenił swoją wolność. Wszyscy bardzo się ucieszyli, że młody kot powrócił i urządzili
z tej okazji festiwal.
Terytorium Klanu Lodu ma duża ilość rzek, więc ma dużo ryb. Ich osada ma w
centrum bagno otoczone krzakami. Może to być zasadzka dla wrogów, którzy nie znają
tego terenu. Pewnego razu, kot o imieniu Złoty Lód, zaczął się topić i trzy
koty zobaczyły to i go uratowali na szczęście! Te koty były bardzo doświadczone
i dobre w pływaniu.
Podczas zimy napadało bardzo dużo śniegu. Zamarzły rzeki. Nie bylo pożywienia
i koty zrobiły się bardzo chude. Klan Życia, który posiadał dużo tuneli, w
których schowały się myszy i krety, poratował Klan Lodu i dał im jedzenie. Kiedy
nadeszla wiosna, wszystko wróciło do normy. Niektóre młode koty były do tyłu z
nauką i treningami i musiały wziąć się do nauki.
Terytorium Klanu Mroku jest bagienne, blotniste i ciemne. Latwo się tam
schowac. Koty z innych klanow moga się tam jednak pogubic. Jest dla nich za
ciemno i zbyt blotnisto.
Pewnego razu, mały kotek z tego klanu, który nie
był jeszcze wyszkolony, wszedł do blota i nie mógł wyjść. Zaczął głośno
miauczeć. Jego mama - Puszysta Kita uslyszała to i dotarła do niego. Na szczęscie udało się jej
go uratować. Kotek był bardzo zmęczony walką o przeżycie i mama niosła go w
pysku. Zabrała go nad jezioro, aby go umyć. Cała rodzina cieszyła się , ze
kiciuś został uratowany.
Klan Światła ma bardzo jasne terytorium. Są tam łąki z kwiatami
i dużo wodospadów. Koty najczęściej ukrywają się za wodospadami. Dzięki temu,
że mają dużo kwiatów, pszczoły produkują dla nich miód.
Pewnego razu, mały, psotny kotek o imieniu Słodziutki
Kieł, bardzo chciał podjeść troszkę
miodu. Stracił równowagę i wpadł do dziury z miodem. Przyszli jego bracia i
zaczęli też wylizywać miód. Nikt nie zwracał uwagi na Słodziutkiego Kła, który
nie mógł wydostaę się z lepkiej pułapki. Udało mu się dopiero, kiedy cały miód
został zjedzony.
Życie kocich klanów nie jest łatwe. Walczą o przetrwanie,
o pożywienie i dominację. Małe kotki muszą słuchać starszych i zdobywać doświadczenie.
Kiedy każdy klan szanuje cudze terytorium, wtedy nie dochodzi do wojen.
O autorze
Filip Wilk ma 11 lat. Lubi zwierzęta, zwłaszcza koty.
Marzy żeby mieć swojego kota. Filip lubi też grać w piłkę, gry, jezdzic na
rowerze.
W przyszlosci Filip chce zostać naukowcem lub
archeologiem.
No comments:
Post a Comment