Niecodziennik to blog naszej szkoły, w którym nasi uczniowie opowiadają o książkach, które przeczytali po polsku, a także polskich filmach lub filmach w polskiej wersji językowej, które oglądali. To również miejsce, w którym opowiadamy o życiu naszej szkoły - wydarzeniach, uroczystościach, spotkaniach i wszystkim tym co robimy.
Pages
Wednesday, December 14, 2011
Moje największe marzenie
Wednesday, November 30, 2011
Katarzynki i andrzejki
Katarzynki i andrzejki |
Tuesday, November 29, 2011
Dzieci listy piszą - tym razem o Święcie Dziękczynienia
Wednesday, November 16, 2011
Święto Dziękczynienia i Dożynki
Friday, November 4, 2011
Dzieci listy piszą - o Halloween
Wednesday, November 2, 2011
Wielki konkurs czytelniczy "Literacka podróż dookoła Polski" rozstrzygnięty!
A wszystkich uczniów zachęcamy by czytali po polsku jak najwięcej! W czasie następnych wakacji będzie też szansa wziąć udział w kolejnym konkursie czytelniczym.
Wednesday, October 26, 2011
Bajka o smokach
Friday, October 14, 2011
Nauczyciele w oczach dzieci
Wednesday, September 14, 2011
Rozpoczęcie roku szkolnego
To już szósty rok działalności szkoły. Zaczynaliśmy bardzo skromnie w małej grupce 15 uczniów uczących się w 3 klasach - zerówce, pierwszej i piątej. Uczennice, które chodziły do piątej klasy obecnie już studiują, a Ewa, która zaczynała naukę w zerówce w pierwszym roku działania szkoły, uczęszcza obecnie do szóstej klasy.
Wednesday, May 11, 2011
O rybaku i złotej ryce
W opisie bajki czytamy: Dawno temu, w małej, ubogiej chatce na brzegu morza mieszkał rybak z żoną. Codziennie chodził łowić ryby. Pewnego dnia na jego wędkę złapała się złota rybka, która przemówiła ludzkim głosem i obiecała w zamian za darowanie jej życia spełnić trzy życzenia rybaka. Posłuchaj bajki i dowiedz się jak skończyła się ta historia. A oto co napisali nasi pierwszoklasiści. Ilustracje do bajki wykonali zerówkowicze.
Marcinek K.: Ta bajka opowiada o biednym rybaku, jego żonie i złotej rybce. Pewnego razu rybak złowil rybkę, ale ją wypuścił do morza. Żona rybaka żądała od rybki, aby spełniła jej cztery życzenia. Złota rybka dała żonie … domek, zamek i uczyniła z niej królową. To jej było za mało, bo chciała zostać Bogiem. Rybka, kiedy rybak ją o to poprosił, bardzo się rozgniewała i zabrała wszystko, co im dała. Morał bajki: nie żadajmy za dużo, bo można wiele stracić.
Maia Cz.: Ta bajka była o biednym rybaku i złotej rybce. ktora spełniała życzenia. W bajce "O rybaku i złotej rybce" były cztery życzenia. Głównymi bohaterami byli rybak i złota rybka. Rybka była średnia i złota. Na koniec bajki wszystko wróciło do normy. Morał to: warto cieszyć się z tego, co się ma. Ta bajka mi się podobała, bo miała dobre zakończenie.
Kuba P.: Bajka "O rybaku i złotej rybce" była o tym, jak rybak złowil rybkę i wypuścił ją z powrotem do wody. Rybka obiecała spełnić trzy jego życzenia. Bohaterami byli rybak, jego żona i złota rybka. Żona rybaka chciała więcej i więcej i na koniec bajki mieszkali w swojej starej chacie. Zawsze powinniśmy być zadowoleni z tego, co mamy a nie chcieć więcej. Bajka mi sie podobała i miała dobre zakończenie.
Patrick Ch.: Był sobie rybak, co złowił złotą rybke, która powiedziała mu, aby ją puścił to spełni każde jego życzenie. Miał cztery życzenia: nowe koryto , nowy dom, powozy i służba i aby żona była królową. Główni bohaterowie to rybak, jego żona i złota rybka. Rybka była mała ale złota. W końcu wszystko znikło, bo żona rybaka była złą kobietą. Bajka mi się podobała, bo rybka była bardzo dobra a żona rybaka zła.
Weroniczka K.: Ta bajka była o rybaku i złotej rybce. Rybka była złota. Było pięć życzeń : nowe koryto, dom, pałac, żona chciała służącą i żeby żona była cesarzową. Zakończenie było takie, że niedobra żona była w starej chatce ze starym korytem a morał jest taki, żeby nie chcieć za dużo. Mi się podobała bajka, bo myśle , że była fajna.
Nela W.: Bajka była o rybaku, który łowił ryby i napotkał złotą rybkę. Rybka mogła spełnić życzenia. Główni bohaterowie to: rybak i żona. Rybka była złota. Bajka mi się podobała, ponieważ fajnie jest pomarzyć o takiej rybie żeby spełniała życzenia.
Tuesday, May 10, 2011
Smok Wawelski
Wednesday, May 4, 2011
Bajka o dwunastu miesiącach
Weroniczka K.: Baśń była o dwunastu miesiącach , dziewczynce Kasi i o Kasi niedobrej mamie i o jej siostrze. Macocha kazała Kasi przynieść z lasu fiołki, poziomki i pieniądze. Miesięcy było 12 i nazywali się : styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, pażdziernik, listopad i grudzień. Mi się baśń podobala. Najpierw była trochę smutna ale wesoło sie skończyła.
Marcinek K.: Ta baśń opowiada o niedobrej matce, dziewczynce Kasi i dwunastu miesiącach. Macocha wysyłała Kasię do lasu po różne rzeczy, na przykład: po kwiaty i złoto, które było cieżko znależć ale miesiące pomogły Kasi. Miesięcy było dwanaście.
Maia Cz.: Baśń była o dwunastu miesiącach. Bohaterami byli Kasia i miesiące : styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, pażdziernik, listopad i grudzień.
Wednesday, April 20, 2011
Jajko wielkanocne
Ruta M.: To opowiadanie podobało mi sie, bo było śmieszne. Najśmieszniejsze było to, kiedy chłopcy zjedli cała czekoladę i się rozchorowali. Mamy musiały zabrać chłopców do domu.
Andrzej D.: To opowiadanie podoba mi się, bo jest śmieszne. Podoba mi się to, jak pan Bledurt przez przypadek nadepnął na jajko. Podoba mi się też to, jak tata Mikołajka zepsuł swój zegarek i jak malował jajka. I jak tata obiecał mamie, że zbierze ją do Rzymu.
Friday, April 15, 2011
Jaś i Małgosia
Tuesday, April 12, 2011
Magiczne drzewo
Tuesday, March 29, 2011
Zaczarowana zagroda
Asy z drugiej klasy czytały opowiadanie Aliny i Czesława Centkiewiczów Zaczarowana zagroda. W opisie opowiadania czytamy: Akcja opowiadania rozgrywa się na wschodnim wybrzeżu Antarktydy, gdzie grupa polskich polarników bada życie pingwinów. Zafascynowani mało znanymi ptakami naukowcy postanawiają zapędzić pingwiny do lodowej zagrody, aby je zaobrączkować. Następnego dnia okazuje się jednak, że zagroda jest pusta... Opowiadanie bardzo nam się podobało. Oto jak drugoklasiści je podsumowali:
Julia S. Podobało mi się, że pingwinki umiały uciec z zagrody. Podobał mi się pingwinek Elegancik. Podobało mi się, że pingwinki pomagały sobie wzajemnie abu uciec z zagrody. Podobało mi się jak pracownicy zaganiali pingwinki do zagrody. Podobało mi się, kiedy jeden pracownik powiedział, że pingwinki mogą fruwać. Podobało mi się kiedy profesor zgubił fajkę. Podobało mi się, że wszyscy ludzie pomagali sobie aby poznac życie pingwinów.
Veronica P. Ja lubiłam Zaczarowaną zagrodę. Podobało mi się jak pingwinki uciekły z zagrody. Podobało mi się jak mądre pingwiny zrobiły sobie drabine. Na dole był Elegancik, a na nim drugi pingwin i tak uciekały. Pingwiny to bardzo mądre ptaki.
Filip W. Najbardziej w opowiadaniu Zaczarowana zagroda podobal mi się pomysł zaobrączkowania pingwinów, żeby obserwować wędrówki pingwinów. Poza tym podobało mi się jak naukowcy próbowali złapać pingwiny. Chciało mi się śmiać kiedy profesorowi fajka wyleciała z buzi. Ciekawy byłem jak pingwiny wyszły z zagrody. Podobał mi się sposób wychodzenia pingwinów z zagrody.
Agnieszka D.: Ja lubiłam kiedy pingwinki wydostały się z zagrody. Też lubiłam kiedy profesor myślał, że pingwiny latają lub magicznie wychodzą z zagrody. Plus było śmieszne kiedy drugi pan myślał, że pingwiny trenowały do cyrku. Kiedy wszystkie pingwiny wychodzą, Elegancik jest zawsze w zagrodzie.
Ola Ch.: To co mi się podobało w Zaczarowanej zagrodzie, to to że naukowcy ciężko pracowali by poznać życie pingwinów. Bardzo chcieli je złapać do zagrody. Kiedy już im się to udało, poszli do siebie. W nocy pingwiny uciekły. Więc naukowcy zrobili większa zagrodę. Ale w nocy pingwiny znowu uciekły. A wkrótce naukowcy poznali sposób pingwinów.
Monday, March 28, 2011
Calineczka
Po przeczytaniu wszystkie dzieci miały narysować ilustracje do bajki. Dzieci bardzo się postarały i pięknie zilustrowały Calineczkę.
Monday, March 21, 2011
Wiosna w Bullerbyn
Tuesday, March 15, 2011
Mikołajek i inne chłopaki, i klasa trzecia
Lekturą klasy trzeciej była książka Mikołajek i inne chłopaki. Mikołajka i jego kolegów bardzo wszyscy w naszej szkole polubili. Każdy ma jednak innego faworyta i ulubioną przygodę:
Andrzejek D.: Mój ulubiony rozdział nazywa się Na camping. Ten rozdział jest śmieszny, bo chłopcy udają jazdę samochodem. W czasie jazdy jest bardzo śmiesznie. Najśmieszniejsze jest to, kiedy kierowca krzyczy na innych kierowców. Chłopcy udawali, że znaleźli rzekę. Chłopcy rozłożyli namiot. Na koniec kempingu rozpadał się deszcz i musieli wrócić do domu.
Julcia Z.: Książka ta opowiada o różnych przygodach Mikołajka i jego kolegów. Jest bardzo ciekawa i śmieszna. Moje ulubione opowiadanie to “Szachy”. Na początku tego opowiadania Mikołajek poszedł do Alcesta na podwieczorek. Później chłopcy musieli pójść do pokoju Alcesta grać w szachy. Na końcu gra w szachy zamieniła się w prawdziwą wojne i wielki bałagan w pokoju Alcesta.
Alcest jest bardzo dobrym kolegą Mikołajka. Jest gruby i zawsze ma tłuste rece. Alcest lubi jeść, nie lubi dzielić się swoim jedzeniem z innymi.
Ruta M.: Książka opowiada o Mikołajku i jego kolegach. Opowiada też o ich przygodach. Akcja książki rozgrywa sią w latach 60-tych we Francji, w szkole Mikołajka i w jego domu. Ta książka była ciekawa. Czasem nie była śmieszna. Moje ulubione opowiadanie to “ Kleofas ma okulary”. Na początku Ananiasz zdenerwował się, gdy Kleofas przyszedł do szkoły w okularach. Ananiasz płakał, bo myslał, że nie będzie pupilkiem pani. Później wszyscy chłopcy chcieli zmierzyć okulary Kleofasa. Na koncu pani się zdenerwowała i kazała wyjść Alcestowi z klasy. Alcest miał na nosie okulary Kleofasa. Pani wywołała Kleofasa do tablicy i Kleofas dostał pałę.
Najbardziej podobał mi się Ananiasz. Ananiasz jest pupilkiem pani w szkole. Ma jasne włosy, nosi okulary i jest chudy. Ananiasz lubi odpowiadać na pytania pani i lubi się uczyć. Ananiasz jest skarżypytą.
Saturday, March 5, 2011
Koty - Andrzejek Dawiec
Sunday, February 27, 2011
Rodzinka Robinsonów
Friday, February 25, 2011
Grzegorz Kasdepke odpowiada na nasze pytania
Pisarz zawsze ma wakacje (bo przecież nie chodzę do żadnego „zakładu pisarskiego” – pracuję w domu). A jednocześnie zawsze jest w pracy (bo nigdy nie wiem, kiedy przyjdzie mi do głowy pomysł, który będę musiał natychmiast zapisać). Każdy mój dzień jest w jakiś sposób do siebie podobny. Ale każdy lubię. Najważniejsze, że nigdzie nie muszę biec z rana, więc z reguły śpię tak długo, jak mam na to ochotę. Co nie oznacza, że śpię do południa. Kiedyś, gdy chodziłem jeszcze do szkoły, myślałem sobie, że jak już będę dorosły, jak już zostanę pisarzem, to będę byczył się w łóżku co najmniej do trzynastej popołudniu. A teraz, gdy mogę sobie dłużej pospać, wstaję sam z siebie przez ósmą. Potem mycie, śniadanie, poranna prasówka, i siadam do pracy. Czasami piszę godzinę, a czasami kilkanaście godzin. Zależy. Nie zapominam o sporcie – każdego dnia biegam przynajmniej pół godziny. Albo gram w piłkę z Kacprem. Albo chodzimy na basen. A wieczory to przeważnie książki, książki, książki. Oraz kino, teatr i przyjaciele.
Sunday, February 20, 2011
Kacperiada - lektura klasy drugiej
Thursday, February 17, 2011
Encyklopedia Wiedzy : Wielcy podróżnicy i odkrywcy
Andrzejek poleca nam Encyklopedię Wiedzy: Wielcy podróżnicy i odkrywcy.
Monday, February 14, 2011
Franklin i Walentynki
Z okazji Walentynek razemzerówka z pierwszą klasą ogladały jedną bajkę z serii bajek o Franklinie Paulette Bourgeois i Brenda Clark, pt. "Franklin i Walentynki".
Zielony żółw Franklin znany jest dzieciom na całym świecie z serii powszechnie lubianych książeczek oraz popularnych filmów animowanych. Każdy tomik to osobna historia o niezwykle ważnych sprawach z życia przeciętnego kilkulatka. Postacie wykreowane przez autorki są wzorcem nie tylko dla dzieci, lecz także dla rodziców, a ich przeżycia pozwalają odnaleźć się w niełatwych sytuacjach życiowych.
Franklin przygotował walentynki dla swoich przyjaciół. Niestety spiesząc się na autobus zgubił je wszystkie. Franklin był przekonany, że straci przyjaźń kolegów. Jednak szybko się przekona, że przyjaźń nie zależy od podarunków, jakie się dostaje.
A oto rysunki ilustrujące historię o Franklinie.
Saturday, February 5, 2011
Encyklopedia Wiedzy: Kosmos
Saturday, January 29, 2011
Encyklopedia Wiedzy: Owady i pająki
Friday, January 21, 2011
Basia i Dziadkowie
Z okazji Dnia Babci i Dziadka zerowkowicze poznali książeczkę Zofii Staneckiej pt. "Basia i Dziadkowie". Opowiadanie zaczyna się tym, że Basia zachorowała. Jest jej smutno i źle. I wtedy właśnie przyjeżdżają do niej Dziadkowie... Opowiadanie bardzo podobala się zerówkowiczom :-)
Basia i Dziadkowie to książeczka z serii opowiadań o małej dziewczynce o imieniu Basia. Z opisu książeczki dowiadujemy się: Seria książek dla przedszkolaków o przygodach Basi – pięcioletniej współczesnej polskiej dziewczynki. Seria Basia to świat bliski i zrozumiały dla dziecka. Realia dzisiejszej Polski opisane są tu świetnym współczesnym językiem. Przygody Basi poszerzają wiedzę dziecka, pomagają mu zrozumieć otaczający go świat, pokazują jak poradzić sobie w trudnych sytuacjach.
A tak zilustrowali książeczkę nasi zerówkowicze.
Wednesday, January 19, 2011
Babcia na jabłoni
Saturday, January 15, 2011
D.O.M.E.K.
Róża P.: D.O.M.E.K jest moja ulubioną ksiażką, bo pokazuje jakie domy ludzie budowali. Zaprojektowali je architekci z różnych państw. Domy są różnokolorowe i mają różne kształty i wielkości. Mój ulubiony domek to domek gruszka. D.O.M.E.K. podoba mi się, ponieważ jest dużo ilustracji, które są kolorowe, śmieszne i fajne.
Wednesday, January 12, 2011
Mój kochany Kotopies
Mój kochany Kotopies to najnowsze opowiadanie Beaty Ostrowickiej. Jak napisano w opisie książki "Ni to kot, ni to pies - taki cudak, uszyty przez babcię z kolorowych gałganków. Po prostu Kotopies - najlepszy przyjaciel Małej Dziewczynki, która znalazła go na strychu i mocno pokochała. Czy inne dzieci także polubią to brzydkie, szmaciane stworzonko?".
From Moj kochany kotopies |