Pages

Friday, May 11, 2012

Ala M. o książce "Oto jest Kasia"


Ja czytam książkę „Oto Jest Kasia”. Napisała ją Mira Jaworczakowa. Kasia jest dziewczynką co dostaje same 5 (bo w tym czasie tylko były 5). Ona dostała 5 tylko do czasu kiedy jej siostra się urodziła:Agnieszka. Wtedy Kasia miała bardzo niedobry humor, więc zaczęła dostawać 4,3, i 2. Pewnego dnia babcia i dziadek przejechali żeby zobaczyć Agnieszkę. Kasia spróbowała wziąć dziadka ale on w ogóle na nią nie patrzyć. Tylko na Agnieszkę. Kiedyś Kasia musiała opiekować się Agnieszką na całą godzinę. Brat nie mógł bo miał grać w piłkę nożną z kolegami. Kiedy mama wyszła z domu, Kasia poszła do Agnieszki pokoju u zobaczyła że nie była przykryta kocem, okno było otwarte i leciał zimny wiatr do pokoju,. Godzina przeszła i mama wróciła. Kilka dni przeszły i Agnieszka była bardzo chora. Mam zdziwiła się i zapytała Kasię czy ona o tym coś wiedziała. Ale jak zawsze powiedziała nie. Znowu kilka dni przeszły. Doktor powiedział że Agnieszka może dostać zapalenia płuc. Strach przeszedł na cały dom, ale nie na Kasie. Kasia zawsze wie, że wszyscy będą tylko robić rzeczy dla Agnieszki. Tata przyjechał z Warszawy i wszystkim coś przywiózł. Kasi przywiózł różowe filiżanki, mamie niebieskie korale i Jurkowi śrubokręt. Na koncu Agnieszka wyzdrowiała, a Kasia poprawiła sobie oceny. Książka mi się podobała bo była dziewczynka która miała dobre oceny. Tylko dopóki jej mała siostra się urodziła. Wtedy miała humor zły. Ale, ona poprawiła swoje oceny i tak. 

No comments:

Post a Comment