Przeczytałem książkę „Władca
Lawawu”. Napisałą ją Dorota Terakowska.
Głównym bohaterem jest
chłopiec; na imię ma Bartek./ Ma 13 lat i jest sierotą. Bartek ucieka co dzień
do Smoczej Jamy. Chłopiec znalazł tajemniczy korytarz w którym wpadł w
pajęczynę. Uwolnił się zniej a wychodząc poznał Allian - małych ludzi
mieszkających w Wokanku. Wszcy bola się pajęczaków. Okazało się ża Wokarkiem
rządzi Nienazwany, a miasto ma 10 Mędrców. Była tam młoda dziewczyna Dziesiątka.
Allianie żyją bez wojen i
kłotni. Bartek przekonuje Dziesiątkę, a ona innych Allian, że czas przestać się bać pajęczaków i Nienazwanego, ale tylko bez zabijania. Bartek zrobił z drutu i baterii płot pod
napięciem; pająki już do miasta nie weszły. Potem Bartek poszedł na Lewaw i
pokonując swoj strach doszedł do Nienazwanego, ten okazał się mały i
przestraszony odwagą Bartka. Chłopiec pomogli też nadchodzący Allianie. U Nienazwanego Bartek upewnił się że podchodzi z Wokanku i ma w nim rodziców i
siostrę. Nienazwanego uciekł jako nietoperz, Allianie byli szczęśliwi a Bartek
odnalazł swój dom.
No comments:
Post a Comment