Andrzejek D. poleca Rodzinkę Robinsonów: Ta ksiażka jest o Leonie, który jest młodym wynalazcą. Leon wychowywał się w sierocińcu i bardzo chciał odnaleźć swoją mamusię. To było jego marzenie i chciał mieć jeszcze swoje ogromne laborarorium. Aby cofnąć się w czasie wynalazł taką specjalną maszynę czasu, ktora pomogła mu cofnąć się do przeszłości. Niestety, maszynę czasu ukradł mu niedobry Pan w Meloniku. Na końcu Leon wyprowadził się z sierocińca i zamieszkał z Luizą i z Marianem i miał w końcu swoją wymarzoną rodzinę. Ta książka mi się podobała, bo było w niej dużo wynalazków. Też chciałbym kiedyś coś fajnego wymyśleć i zbudować i żeby to był też wynalazek.
Niecodziennik to blog naszej szkoły, w którym nasi uczniowie opowiadają o książkach, które przeczytali po polsku, a także polskich filmach lub filmach w polskiej wersji językowej, które oglądali. To również miejsce, w którym opowiadamy o życiu naszej szkoły - wydarzeniach, uroczystościach, spotkaniach i wszystkim tym co robimy.
Pages
Sunday, February 27, 2011
Rodzinka Robinsonów
Andrzejek D. poleca Rodzinkę Robinsonów: Ta ksiażka jest o Leonie, który jest młodym wynalazcą. Leon wychowywał się w sierocińcu i bardzo chciał odnaleźć swoją mamusię. To było jego marzenie i chciał mieć jeszcze swoje ogromne laborarorium. Aby cofnąć się w czasie wynalazł taką specjalną maszynę czasu, ktora pomogła mu cofnąć się do przeszłości. Niestety, maszynę czasu ukradł mu niedobry Pan w Meloniku. Na końcu Leon wyprowadził się z sierocińca i zamieszkał z Luizą i z Marianem i miał w końcu swoją wymarzoną rodzinę. Ta książka mi się podobała, bo było w niej dużo wynalazków. Też chciałbym kiedyś coś fajnego wymyśleć i zbudować i żeby to był też wynalazek.
Friday, February 25, 2011
Grzegorz Kasdepke odpowiada na nasze pytania
Pisarz zawsze ma wakacje (bo przecież nie chodzę do żadnego „zakładu pisarskiego” – pracuję w domu). A jednocześnie zawsze jest w pracy (bo nigdy nie wiem, kiedy przyjdzie mi do głowy pomysł, który będę musiał natychmiast zapisać). Każdy mój dzień jest w jakiś sposób do siebie podobny. Ale każdy lubię. Najważniejsze, że nigdzie nie muszę biec z rana, więc z reguły śpię tak długo, jak mam na to ochotę. Co nie oznacza, że śpię do południa. Kiedyś, gdy chodziłem jeszcze do szkoły, myślałem sobie, że jak już będę dorosły, jak już zostanę pisarzem, to będę byczył się w łóżku co najmniej do trzynastej popołudniu. A teraz, gdy mogę sobie dłużej pospać, wstaję sam z siebie przez ósmą. Potem mycie, śniadanie, poranna prasówka, i siadam do pracy. Czasami piszę godzinę, a czasami kilkanaście godzin. Zależy. Nie zapominam o sporcie – każdego dnia biegam przynajmniej pół godziny. Albo gram w piłkę z Kacprem. Albo chodzimy na basen. A wieczory to przeważnie książki, książki, książki. Oraz kino, teatr i przyjaciele.
Sunday, February 20, 2011
Kacperiada - lektura klasy drugiej
Kacperiada była lekturą obowiązkową klasy drugiej. Wszyscy poznaliśmy opowiadania o Kacprze napisane przez Grzegorza Kasdepke. Kacper spodobał się wszystkim, bo miał bardzo śmieszne przygody.Thursday, February 17, 2011
Encyklopedia Wiedzy : Wielcy podróżnicy i odkrywcy

Andrzejek poleca nam Encyklopedię Wiedzy: Wielcy podróżnicy i odkrywcy.
Monday, February 14, 2011
Franklin i Walentynki

Z okazji Walentynek razemzerówka z pierwszą klasą ogladały jedną bajkę z serii bajek o Franklinie Paulette Bourgeois i Brenda Clark, pt. "Franklin i Walentynki".
Zielony żółw Franklin znany jest dzieciom na całym świecie z serii powszechnie lubianych książeczek oraz popularnych filmów animowanych. Każdy tomik to osobna historia o niezwykle ważnych sprawach z życia przeciętnego kilkulatka. Postacie wykreowane przez autorki są wzorcem nie tylko dla dzieci, lecz także dla rodziców, a ich przeżycia pozwalają odnaleźć się w niełatwych sytuacjach życiowych.
Franklin przygotował walentynki dla swoich przyjaciół. Niestety spiesząc się na autobus zgubił je wszystkie. Franklin był przekonany, że straci przyjaźń kolegów. Jednak szybko się przekona, że przyjaźń nie zależy od podarunków, jakie się dostaje.
A oto rysunki ilustrujące historię o Franklinie.
Saturday, February 5, 2011
Encyklopedia Wiedzy: Kosmos
Lubię Kosmos, bo jest ogromny, fajny i nawet troszkę śmieszny. Fajny jest, bo jest w nim dużo planet i Slońce i jest też Ziemia, na ktorej mieszkamy. Jak czytam tę książkę, to sobie wyobrażam, że mieszkam czasem na innej planecie. Książka jest też trochę śmieszna, bo jest w niej opisany taki fajny robot, który jest na Marsie. Ten robot robi zdjęcia i ma jeszcze takie malutkie rączki, którymi może np. zbierać kamienie i dotykać planety. Bardzo bym chciał mieć takiego robota. Lubię też czytać o gwiazdach, bo mam w domu taki duży teleskop, przez który można oglądać planety. Widziałem już dużo różnych planet i gwiazd.